Kupowanie lajków

Wszędzie słyszymy, że kupowanie fanów nie opłaca się. Że są to puste, nieaktywne lajki, że nikt za nimi nie stoi. Tymczasem okazuje się, że kupienie fanów zaskakująco dobrze opłaca się jeśli jesteś początkującym właścicielem fanpage'a. Bo na przykład...

• duża ilość fanów robi wrażenie (tzw. wizerunek) na potencjalnych klientach Twojej marki
• fani są potencjałem, nad którym warto pracować

Dlaczego jeszcze?

• 1. Zwiększ zaufanie do strony – co by nie mówić o tym, że kupione lajki to puste lajki to jednak... 200 tyś polubień danego fanpage'a robi wrażenie. Przede wszystkim na nowych fanach. Nowi potencjalni fani często patrzą na liczbę polubień. A duża liczba polubień przyciąga kolejne polubienia. Niekiedy ciężko jest polubić fanpage, który ma dopiero 10 fanów. Dlatego nawet kupienie 1000 fanów dużo daje. Pamiętaj! – ważne jest też to, jak potencjał 500 czy 5000 fanów zostanie wykorzystany. Nie wystarczy kupić lajki i spocząć na laurach, ale należy dbać o dalszy rozwój fanpage'a, publikując między innymi regularnie posty. Ponieważ opuszczony profil będzie odstraszał klientów marki.
• 2. Wykorzystaj potencjał – jak wykorzystać dobrze potencjał kilkuset czy tysięcy lajków? Można to zrobić, nawet jeśli wśród fanów są fałszywe czy nieaktywne konta stworzone tylko w celu lajkowania. Nie jest to przecież regułą. Dlatego warto publikować wpisy, realizować różne strategie i... testować, analizować. Praca na potencjale kupionych lajków to dla początkującego amatora inflaucera czy właściciela marki ogromne wyzwanie. Pamiętaj! - nie bój się testować różnego rodzaju postów. Bo przecież jeszcze tak naprawdę nie znasz swoich fanów. Pora przetestować, czy lubią konkursy i jakiego rodzaju, czy lubią zagadki, na które posty reagują emocjonalnie, pod jakiego typu postami umieszczają komentarze, które linkują, a które udostępniają. Śledź też swoich najbardziej aktywnych fanów. Zobacz w statystykach Facebooka kim są, jaka jest ich płeć, ile mają lat. Szczególnie pochyl się nad tymi fanami, którzy są najbardziej aktywni – to Twoja idealna grupa docelowa. Prześledź ich profile i zobacz, co udostępniają. W Twojej sytuacji, kiedy dopiero co kupiłeś fanów, masz naprawdę duże pole do popisu i testowanie oraz analizowanie statystyk jest najlepszą strategią.
• 3. Zdobądź minimum 25 polubień, aby... - dlaczego akurat 25? Otóż dokładnie tyle potrzebujesz, aby utworzyć skróconą nazwę strony. Pamiętaj! - owa skrócona nazwa bardzo poprawia czytelność i indeksowanie w Google oraz wyszukiwanie na Facebooku.
• 4. Zmotywuj się – zdobycie przynajmniej 500 fanów to także spora motywacja dla Ciebie. Bardzo nieciekawie jest bowiem publikować treści na swoim profilu wiedząc, że nie masz żadnych fanów i nikt tego co publikujesz nie ogląda. Pamiętaj! - mając kupione lajki zawsze jest szansa, że ktoś zareaguje na to, co piszesz.
• 5. Jeśli masz nowy Fan Page i wiesz, że jest on ciekawy i oryginalny – wtedy nie zastanawiaj się i zacznij od kupienia kilkuset lajków na początek. Jeśli jesteś pewien, że Twój pomysł jest bardzo wartościowy to zawsze znajdzie się ktoś, kto polubi Twojego posta, a potem ktoś, kto to udostępni. Pamiętaj! - jeśli Twój nowy Fan Page ma potencjał viralowy to śmiało zacznij od kupienia lajków. Internauci potrafią docenić to, co jest dobre.
• 6. Jeśli nie masz pieniędzy – zaletą kupnych lajków jest ich cena. Jest to szczególnie znaczące jeśli jesteś początkującym właścicielem profilu na Facebooku i wiadomo, że nie masz zbyt wiele pieniędzy. Pamiętaj! - kupne lajki są stosunkowo tanią opcją, która jako taka nie rokuje zbyt dobrze, ale mądrze wykorzystana potrafi odwdzięczyć się sukcesem.
• 7. Wszystko jasne – w tym biznesie wszystko jest jasne i proste. Nie ma wątpliwości. Na początek swojej przygody z social mediami potrzebujesz czegoś pewnego. Po prostu – płacisz i kupujesz fanów. Pamiętaj - tymczasem nawet kiedy puścisz reklamę na Facebooku nie masz pewności, ilu fanów polubi Twoją stronę. Tutaj jesteś pewny, że dostaniesz konkretną sumę fanów i to od zaraz.
• 8. Kiedy jesteś niecierpliwy – początkujący biznesmeni, właściciele jakiegoś pomysłu mają to do siebie, że są niecierpliwi. Oczywiście wszędzie słyszą, że nad biznesem trzeba popracować, że dopiero po kilku miesiącach są pierwsze efekty. Tymczasem nietrudno tutaj o frustrację, jeśli początki są trudne. Łatwo się poddać. I to często tuż przed metą! W tej sytuacji kupne lajki dobrze jest potraktować jako zachętę. Łatwiej jest czekać na pierwsze efekty, jeśli można w ciągu jednego dnia mieć kilka tysięcy fanów do przodu. Pamiętaj! - wraz z pierwszym tysiącem świeżych fanów zyskasz pierwszy smaczek sukcesu. Bardzo prawdopodobne jest, że zmotywuje Cię to do dalszej pracy na swoim fanpage'm.